Życie towarzyskie dzieci i młodzieży

Życie towarzyskie dzieci i młodzieży
Bez względu na to czy dziecko ma zaledwie kilka lat i zawarło właśnie pierwsze znajomości w pobliskiej piaskownicy, czy jest nastolatkiem uwielbianym przez rówieśników – ma prawo prowadzić własne życie towarzyskie, oczywiście stosowne do wieku i z zachowaniem zasad dobrego tonu.
/ 28.01.2010 21:58
Życie towarzyskie dzieci i młodzieży

Był czas, kiedy goście zapraszani do twojego domu byli gośćmi twoimi i twojego męża lub żony. Od kiedy pojawiło się w waszym domu dziecko wiele się zmieniło i zmienia się nadal. Już trzy – czteroletnie dzieci zawierają pierwsze znajomości. Poznają się w piaskownicy, na placu zabaw, nawiązują kontakt z dziećmi waszych znajomych. Teraz nawet wizyty przyjaciół wyglądają inaczej. Przed wyjściem gości trzeba skontrolować stan pokoju, w którym bawiły się dzieci twoje i twoich gości.

Ucz porządku od początku

Już kilkuletnie dziecko musi wiedzieć, że kiedy ma gościa powinno ładnie się z nim bawić, a na koniec zabawy wspólnie uporządkować pokój. Powinno też wiedzieć, że kiedy samo jest gościem nie może niszczyć rzeczy, którymi się bawi. Dobrze jest też nauczyć swoją pociechę, by reagowała, kiedy gość niszczy zabawki.

Polecamy: Savoir - vivre a dzieci

Mijają lata, zmieniają się zabawy

Twoje dziecko było przyzwyczajone do nocowania u kolegów i zapraszania ich do siebie, a ty zawsze chętnie gościłaś liczną grupę dzieciaków u siebie w domu. Chciałaś, żeby twoje dziecko dobrze się w nim czuło, by jego znajomi lubili tu przychodzić. Masz z tego tytułu wiele korzyści – nie zastanawiasz się gdzie jest syn, bo jest w domu, nie wypytujesz dziecka o znajomych, bo znasz ich z bezpośredniego kontaktu. Tylko, że teraz wizyty kolegów i koleżanek trwają do późna, rano w kuchni panuje rozgardiasz, bo młodzież urządziła sobie wieczór kulinarny, a przy tym była bardzo ekspresyjna i wszystko trzeba sprzątać. Wstrząśnięta widokiem kuchni i zmęczona po nieprzespanej nocy nie zakazuj kategorycznie dziecku zapraszania kolegów do domu. Odczekaj chwilę i porozmawiaj z dzieckiem, by następnym razem goście wzięli pod uwagę twoją potrzebę snu. Nie zabraniaj też korzystania z kuchni i innych pokoi, ale oczekuj przywrócenia ich do stanu pierwotnego. Naucz dziecko odpowiedzialności za siebie i swoich kolegów, okaż radość za faktu, że dobrze się czują u ciebie w domu, ale jednocześnie określ zasady, które w nim obowiązują.

Redakcja poleca

REKLAMA