Wystarczy, że przyswoisz sobie kilka podstawowych zasad i będziesz ich przestrzegał. Po pierwsze ważne jest wyczucie momentu. Nie powinniśmy wygłaszać toastów w trakcie spożywania dań głównych, zup oraz przed podaniem przystawek. Dochodzi bowiem w tych momentach do konfliktu interesów. Głodni goście zajmą się jedzeniem, a toastem zainteresowany jest tylko mówca.
Jeśli jesteśmy gospodarzem przyjęcia, to przysługuje nam przywilej wzniesienia pierwszego toastu. Na przyjęciu weselnym robi to wodzirej lub ojciec panny młodej. Dopiero drugi toast należy do gościa honorowego, a na przyjęciu weselnym do ojca pana młodego lub samego młodego. Inni goście muszą natomiast powstrzymać swoje zapędy oratorskie do kolejnej przerwy między posiłkami.
Zanim wzniesiemy toast musimy upewnić się, czy nasi goście mają napełnione kieliszki. Nie wypada wznosić toastu kieliszkiem, który ma zaledwie zakryte dno. Ważna uwaga – toasty wznosimy szampanem lub winem, nigdy wódką, piwem czy koniakiem. Wyjątek stanowią tylko osoby niepijące. Mogą one wznieść toast wodą, sokiem lub innym napojem bezalkoholowym. W czasie wznoszenia toastu goście powinni przerwać jedzenie i rozmowy.
Jeśli wygłaszasz toast to musisz wiedzieć, co powiedzieć i w jaki sposób. Trzymaj się też zasady, że najlepszy jest toast krótki i konkretny. Wygłaszając toast pamiętaj, aby wyjść zza stołu, zwrócić się przodem do gości i przedstawić się. W trakcie przemowy nie należy trzymać kieliszka w ręce. Robimy to dopiero po wygłoszeniu toastu. Lekko stukamy się wtedy kieliszkami z innymi zebranymi lub unosimy tylko szkło w górę i dajemy znak skinieniem głowy.
Gafy podczas wygłaszania toastów
Za niegrzeczne uznaje się dzwonienie sztućcem w kieliszek w celu wygłoszenia toastu. Dobre maniery nakazują, aby w tym momencie wstać i podnieść kieliszek – odkładamy go jednak przed przemową. Jeśli goście są zbyt hałaśliwi i nie reagują na nasz znak, możemy powiedzieć formułę: „Czy mogę prosić o uwagę?”. Możemy ją powtarzać do czasu, aż goście nie przywołają się do porządku.
Goście podczas wygłaszania toastu przy stole nie powinni wstawać. Robią to tylko na wyraźną prośbę osoby, która wygłasza przemowę. Nie powinno trzymać się kieliszka za kielich, ale za nóżkę. Po wygłoszeniu toastu nie opróżniamy kieliszka do dna, ale pijemy tylko jeden łyk
Osoba, na której cześć wzniesiono toast nie powinna pić za siebie, ani wstawać podczas przemowy. Etykieta nakazuje jej tylko siedzieć i uśmiechać się życzliwie, a po zakończenie toastu podziękować. Może też w tym momencie podnieść swój kieliszek i wznieść toast za gospodarza lub inną osobę, którą zamierza w ten sposób wyróżnić.